ADV Academy przygotowuje do nowego sezonu i zaprasza na szkolenie motocyklowe w Krakowie. Ale nie tylko….
Autor: Igor Przybylski 2021.02.05, 15:19
Sami mówią o sobie: “ADV Academy to szkoła motocyklowa, stworzona dla entuzjastów jazdy adventure oraz szosowej turystyki motocyklowej”.
Ja bym dodał coś od siebie: “ADV Academy to przykład na to, jak robić coś dobrze i z pasją”.
Zacznijmy jednak od początku
W ubiegłym roku uciąłem sobie małą pogawędkę z pewnym motocyklistą przed jednym z salonów motocyklowych. (Mimo 20 lat różnicy wieku) obydwaj jesteśmy fanami tej samej marki motocykli. Rozmowa dotyczyła oczywiście motocykli, ubioru motocyklisty oraz wielu różnych zachowań na drodze. Na koniec rozmowy usłyszałem bardzo prostą i ważną radę, która dotyczyła tego, jak stawać się coraz lepszym motocyklistą:
“Trzeba jeździć jak najwięcej” – odparł motocyklista.
“Im więcej będziesz jeździł, im więcej będziesz miał kilometrów na liczniku, tym będziesz lepszy. Doświadczenie łapiesz wraz z przejechanymi kilometrami” – powiedział.
Całkowicie się z nim zgodziłem. “To genialne w swojej prostocie!” – pomyślałem.
Jako sportowiec i jako trener personalny do znudzenia powtarzam te same schematy, wykonuję te same ćwiczenia, poprawiam ich technikę wykonania, by stawać się coraz lepszym w swojej dziedzinie. Po powrocie do domu zacząłem się jednak zastanawiać nad jedną rzecz, która nie dawała mi spokoju. Zawsze powtarzam swoim podopiecznym, bądź osobom, które zgłaszają się do mnie na rozmowę, że “trenowanie, a świadome trenowanie to dwie różne rzeczy”.
“Z jazdą na motocyklu jest tak samo” – pomyślałem. Jak mam być coraz lepszym motocyklistą, jeśli nie wiem, czy moje odruchy i reakcje podczas jazdy są prawidłowe czy nie? Co jeśli robię coś źle? W poszukiwaniu odpowiedzi na zadawane sobie pytania przeczytałem wiele książek na temat techniki jazdy motocyklem. Obejrzałem też chyba z pięć razy film, który na pewno znacie “Przyspieszenie II” (Twist Of the Wrist II). Jednak czytać i oglądać, a doświadczyć na sobie, to zupełnie inna bajka. I wtedy zacząłem szukać w internecie informacji na temat profesjonalnego szkolenia motocyklistów w swojej okolicy. Ponieważ obecnie mieszkam na pograniczu Katowic i Krakowa wyjazd na Tor “Łódź” i Tor “Poznań” nie wchodził w grę. Szukałem szkolenia motocyklowego w Krakowie.
Tak poszukując, natrafiłem w końcu na szkołę motocyklową ADV Academy która prowadzi szkolenie motocyklowe w Krakowie. Ponad 100 pozytywnych opinii na stronie internetowej i prawie 4 tysiące polubień na Facebook’u sprawiły, że nie zastanawiając się zbyt długo zapisałem się na dwa szkolenia. Pierwszym z nich było szkolenie z jazdy precyzyjnej motocyklem, które kładzie nacisk na takie elementy jak: ustawienie motocykla i odpowiednia pozycja do jazdy, panowanie nad motocyklem i jego masą, praca nad balansem i koordynacją ruchową, praca wzrokiem, skręcanie, manewry przy prędkości poniżej progu równowagi, zawracanie U-turn, hamowanie precyzyjne.
Drugie szkolenie na które się zapisałem to szkolenie motocyklowe na torze które skupiało się na takich elementach jak: taktyka, technika i psychologia jazdy, hamowanie i dobór prędkości, stabilizacja motocykla w zakręcie, punkt skrętu, linia przejazdu, przeciwskręt, balans, kierowanie wzrokiem, jazda z instruktorem. Dodatkowym smaczkiem było to, że szkolenie motocyklowe odbywało się w Krakowie na torze w Moto Parku. ADV Academy prowadzi również szkolenia enduro Adventure, oraz szkolenia indywidualne.
Wróćmy jednak do szkolenia Jazda Precyzyjna i Jazda Szosowa. Na obu szkoleniach pojawiło się wielu motocyklistów, w różnym wieku, z różnym stażem motocyklowym, na przeróżnych maszynach. Od Yamahy Super Tenere 1200, Hondy Africa Twin, po BMW R 1250. Był też Harley. Jeśli nigdy wcześniej nie braliście udziału w tego typu szkoleniach motocyklowych, a tak było ze mną, to uwierzcie mi, że w głowie pojawiają się dwie przewodnie myśli. Pierwsza z nich to: na szkoleniu na pewno będą same sportowe moto (wiecie, Ducati Panigale V4, Yamaha R6, Honda CBR 600RR). Przecież oni mnie tam zjedzą!!”. Druga z nich, która wiąże się z pierwszą: “cholera!, będę ostatni na torze!”. Ku mojemu zaskoczeniu było zupełnie inaczej. Piszę to, ponieważ, być może, niektóre osoby chciałyby się zapisać na szkolenie motocyklowe, aby podnieść swoje umiejętności w prowadzeniu motocykla i wyeliminować niektóre błędy, ale obawiają się, że będzie tak, jak opisałem powyżej. Nic bardziej mylnego! Atmosfera podczas tego typu szkoleń motocyklowych jest fantastyczna. Każdy z motocyklistów przyjechał w tym samym celu: nauczyć się czegoś nowego i doskonalić to, co już potrafi. Możemy być na różnych poziomach, mieć różną liczbę przejechanych kilometrów, wreszcie możemy poruszać się na motocyklach o różnej pojemności (niekoniecznie litrem ), ale wszystko prędzej czy później sprowadza się do jednego: nauki i łapania doświadczenia.
Żeby szkolenie motocyklowe można było na koniec dnia zaliczyć do udanych, potrzebny jest profesjonalny instruktor przez duże “I”. Ktoś, kto w umiejętny sposób nie tylko przekaże Ci wiedzę teoretyczną, ale przede wszystkim będzie umiał zademonstrować poszczególne ćwiczenia w taki sposób, że dasz z siebie jak najwięcej w trakcie wykonywania ćwiczeń z zachowaniem marginesu bezpieczeństwa. Takim “Guru” jest założyciel ADV Academy Zbigniew Tarnawski. Zbyszek to motocyklista z 20-letnim doświadczeniem, finalista BMW GS Trophy, drużynowy wicemistrz Europy Moto Gymkhany, licencjonowany Instruktor Techniki Jazdy Motocyklem. Jest organizatorem różnych zawodów i eventów motocyklowych. Jego pasją są podróże motocyklowe. Zjeździł już sporą część świata od Tajlandii przez Bałkany i Alpy po Peru, Boliwię, Argentynę i Chille.
Gdybyście widzieli co ten gość potrafi zrobić na ciężkim GS-ie BMW R 1200! W trakcie szkoleń zastanawialiśmy się z chłopakami, czy na pewno jest człowiekiem, bo to, co wyprawia na motocyklu, przechodzi ludzkie pojęcie. Myślę, że gdyby Will Smith nie przyjął propozycji zagrania w filmie “I, Robot”, rola Dela Spoonera przypadłaby Zbyszkowi! A gdyby Chris O’Donnel nie przyjął roli Robina w Batmanie, to dostałby ja z pewnością Tomasz Zmysłowski, kolejna super postać w ADV Academy.
Tomek to motocyklista z siedmioletnim doświadczeniem, zawodnik klasy PRO Moto Gymkhany i organizator zawodów motocyklowych. W ADV odpowiada również za wsparcie techniczne i treningi. Tomek doskonale obserwuje jeżdżących motocyklistów. Pamiętam jak na szkoleniu motocyklowym w Krakowie, po którymś okrążeniu, zatrzymał mnie, aby udzielić mi cennych wskazówek. Może z początku nie było tego widać, ale po jego uwagach, na kliku następnych okrążeniach poprawiłem swoją płynność w poruszaniu się i linię przejazdu.
Co dają tego typu szkolenia motocyklowe? Ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, że na pewno pokazują, jak wiele rzeczy muszę się jeszcze nauczyć. Poza tym budują pewność siebie podczas prowadzenia motocykla oraz uczą swobodnego poruszania się na drodze. Przed nami sezon 2021. Na stronie ADV Academy już pojawiły się pierwsze terminy szkoleń. Jeśli chcecie jeździć pewnie i płynnie w zakrętach, łatwo zmieniać kierunek jazdy, a przede wszystkim bezpiecznie i komfortowo podróżować, sprawdźcie gdzie w Polsce odbywają się szkolenia.
Ja osobiście nie mogę doczekać się następnych szkoleń motocyklowych w Krakowie z ADV Academy.
Do zobaczenia!